Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 21:16, 15 Mar 2008 Temat postu: Plan Wodny |
|
|
* w tajemniczej mrocznej komnacie niebieskim światłem żarzy się błękitny owal ... na ścianach , podłodze i suficie tajemnicze runy cichutko pomrukują zapraszając cię do środka. Przekraczasz próg, twarz twą owiewa delikatna morska bryza. Kolejny krok, zapach morskich alg wypełnia twe nozdrza. Do komnaty wleciała biała mewa, wystraszona zaczęła panicznie latać pod sufitem szukając drogi ucieczki *
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
Arvangen
Przywódca
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:36, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Corin!!! co to za burdel!! co zrobiłeś z moim wodnym planem?! Co tu tak pachnie? Wiesz, że nie toleruje ptaszysk w pałacu! One strasznie brudzą...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Iscario
Radny
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warshawa.
|
Wysłany: Sob 21:36, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Jeszcze stojąc w progu, wzrokiem śledzi przebrzydłe ptaszysko, które zniszczyło jakże spokojny nastrój sali. Nie wiedzieć czemu Elfka pomyślała o obiedzie, ale porzuciła rys planu i weszła wgłąb sali rozglądając się ciekawie*
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 22:36, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
* błysło, świsło...
ostatnią rzeczą którą zobaczyli była mewa załatwiająca swoje potrzeby... na nową koszulę Corina... znajdującą się na Corinie... ale o czym to ja.. aha
błysło świsło, po czym komnata zniknęła zostawiają po sobie czarne wielkie nic
świsło błysło na odwrót i znaleźli się po pas zanurzeni w cieplutkiej wodzie ... jak okiem sięgnąć sama woda *
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Iscario
Radny
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warshawa.
|
Wysłany: Sob 22:42, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mistrzu... kiedy kanalizacja jako taka była konserwowana...? *uśmiecha się, poniekąd zadowolona. mina jej zrzedła, jak pomyślała że zaleje jej pokój*
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Arvangen
Przywódca
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:43, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
yyy... pamiętacie wojnę z wilkami? Mieliśmy wtedy cięcia w budżecie i tak się złożyło, że... *mistrz zamilkł nieco zakłopotany*
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:07, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
* coś oślizgłego dotknęło ramienia Arvangena..
- Sory że wam przeszkadzam * Powiedział gigantyczny Karaken * ale chyba powinienem was zabić hmm * uśmiechnął się się szeroko swoim otworem gębowym *
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Arvangen
Przywódca
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:17, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Mistrz widząc to zaniedbane uzębienie, pełne ubytków, przeraził się.* Czy słyszał Pan kiedykolwiek o patelniach do mycia zębów z napędem termojądrowym? Mamy akurat jedną na stanie, i gdyby Pan zechciał łaskawie nieco przesunąć w czasie swoje plany to...
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Iscario
Radny
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warshawa.
|
Wysłany: Nie 18:59, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Iscario udawała że jej nie ma i po cichaczu chciała udać się po wspomnianą przez Mistrza termojądrową patelnię. I po jej zestaw do sushi.*
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:18, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
* Iscario poczuła jak zimna macka owija się wokół jej uda i pnie się do góry pod sukienkę *
- toś mnie zaskoczył ludziku * uśmiechnął się szeroko Karaken ukazując pełen wachlarz uzębienia .. między górną prawą 111 a 112 sterczał powyginany pancerz *
- a baterie są w zestawie ?
Ostatnio zmieniony przez Corin dnia Pon 19:02, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Iscario
Radny
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warshawa.
|
Wysłany: Nie 20:26, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*zaczerwieniona, nie wiedzieć czy ze wstydu, czy ze złości, trzepnęła mackę na odlew. szukała pełnego wsparcia wzroku Mistrza*
Ależ oczywiście że są... Nasz konsultant nawet pomoże przy pierwszym zastosowaniu...!
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 19:06, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- a smaczny ten konsultant ... ? dajcie go tutaj ... * przyssawki na macce uczepiły się nogi Iscario na tylę mocno że próba oderwania ich skończyła by się poważnymi uszkodzeniami jej nogi *
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Kasavir
Mistrz gildii
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:02, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Z sufitu. TAK z sufitu na łep krakena spadł nikt inny, ale sam Kasavir. Wściekły jak diabli i bardzo roztrzęsiony. * Przeklęta podróż przez cienie..ehhh...ale ja nie o tym..*podział ciszej do siebie, by potem się drzeć* Na 9 piekieł Balarezu!Słyszałem odgłosy nieprzyzwoite!!!* Patrzył to na mistrza, to na Iscario. A potem spojrzał na przedmiot ich uwagi, był to Kasavir na krakenie?!*
Mam 6,5 zmysł jeśli chodzi o molestowanie mięczaku[ gatunek zwierzęcia ]
to sobie nagrabiłeś! *I wyciągnął duży słoik soku z cytryny...* Ostrzegam...[]
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Iscario
Radny
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warshawa.
|
Wysłany: Czw 22:29, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Westchnęła na myśl o utraconym sushi. Jakkolwiek pojawienie się ewentualnego ratunku było niespodziewane, to jednak groźne.
Zaczęła szukać łaskotek na macce krakena, by jakby miał się na Kesavira zamachnąć, to macką która nie jest bezpośrednio z nią połączona*
|
|
... |
|
Powrót do góry |
Corin
Radny
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:06, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
* Karaken nie wiadomo czy z powodu słów Kasavira czy łaskotania przez Iscario ryknął śmiechem ... Kasavir nie utrzymał się na grzbiecie monstrum i runą na mistrza wypuszczając wcześniej słoik który zniknął pod wodą... widząc to Karaken zaczął się śmiać jeszcze bardziej puszczając Iscario i bijąc wszystkimi mackami o taflę wody *
|
|
... |
|
Powrót do góry |