Arvangen |
Wysłany: Pią 20:36, 04 Lip 2008 Temat postu: ... koniec! |
|
*Mistrz był wkurw****, że ja pier****. Wyjął więc z najgłębszych zakamarków bastionowej destylarni 100% alkohol i udał się najebać w krzaki, jak za starych czasów ... jak to przystało na prawdziwych punkowców (a mistrz był chyba pierwszym). Wypił szybko kilka win, a później zabrał się za gwóźdź programu... ...Wtem coś poruszyło się w krzakach...* |
|